Niezorientowanych informuję, a zapominalskim przypominam, że właśnie jestem w II klasie liceum plastycznego, a moją specjalizacją jest projektowanie zabawek. Przyznaję, że trochę zaniedbywałam dokumentowanie moich prac z tego przedmiotu (że o rzeźbie nie wspomnę). Ta zabawka jest z końca I klasy. Miało być to coś prostego, symbolicznego, co jeździ. Miałam wiele pomysłów, ale zamiast np. trójelementowej formy, wyszła składająca się z aż 34 - radosna gąsienica.
Do drewna lipowego wybrałam sklejkę - dobrze się razem komponują. Wykonanie nie należało do najprostszych. Po półgodzinnym wycinaniu przy wyrzynarce nieźle trzęsą ręce, ale największy problem stanowiło wymyślenie samego systemu łączenia. Działa to mniej-więcej na zasadzie łańcucha. Można to traktować bardziej jako prototyp (te spore kołki docelowo z pewnością byłyby mniejsze). Gąsienica jest dwustronna (głowa jest zawsze z przodu z prawej strony). Oprócz tego, że jeździ dostosowując się do wysokości podłoża i wydaje przy tym "drewniane dźwięki", bardzo fajnie się ją przekłada w rękach (coś dl miłośników np. wyrywania trawy).
Co sądzicie o takiej zabawce? "Przygarnęlibyście" taką gąsienicę? Piszcie w komentarzach. A osoby zadziwione wyglądem bloga odsyłam do poprzedniego posta, gdzie możecie zostawić swoją opinię. Tym razem krótki, ale moim zdaniem świetny, oddający klimat utwór, czyli opening z jednego z moich ulubionych seriali kryminalnych - "Ripper Street".
Cześć! :) Gąsiennica jest wykonana zawodowo:) Czytam bloga od ponad dwóch lat i mam nadzieję, że więcej nas tak nie zostawisz:'( źle znoszę przerwy w wieczkowych grafikach :) brak mi inspiracji, pomysłów i MOTYWACJI do tworzenia! :) Dajesz mi to wszystko i jeszcze więcej. Wierzę, że nie tylko mi. Nam. Dziękuję, że wróciłaś! Nie odkładaj spraw blogowych na bok, no ale rozumie się samo przez się - liceum ! :) tysiąc pięćset sto dziewięćset spraw na głowie c: dlatego ciepło pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTrzymaj się i nadal prowadź bloga!:3
Jesteś niesamowita
Pozdrawiam :)
Przyznaję, że przerwy miewałam naprawdę długie, ale teraz mam sporo materiałów na posty i obiecuję jak najwięcej uzupełnić. No i dziękuję za taki miły komentarz :D
UsuńCudowna ♥ Ja nie mam głowy do takich rzeczy.
OdpowiedzUsuńHeh, mi się na początku też wydawało, że to kompletnie nie dla mnie. Drewno to świetny materiał - można w nim zrobić po prostu wszystko :)
UsuńO jejku, jaki słodki robaczek. Podziwiam za umiejętność wykombinowania czegoś tak sprytnego, bo dla mnie proces twórczy jest co najmniej nie do ogarnięcia...
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. A propos od pewnego czasu mam wrażenie, że w przypadku niektórych znanych dzieł proces twórczy był ciekawszy od samych dzieł :)
UsuńWitam.Nie mogę znaleźć informacji na temat możliwości skontaktowania się z Tobą. Podaj maila jeśli możesz. Mam pytanie, czy tło "Zmień kolor teksturze" zapisane jaki tlokremowe.jpg z postu w 20jest Twojego autorstwa? https://www.google.pl/search?q=t%C5%82o+retro&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=oH1NUoyjOoKI4ASZvoCoBA&ved=0CCwQsAQ&biw=1366&bih=605&dpr=1#facrc=_&imgdii=_&imgrc=bXOJ-JawHylsEM%3A%3BOArm49oo3m_brM%3Bhttp%253A%252F%252F2.bp.blogspot.com%252F-aAEvoMl0zb0%252FTl4HcP3aYsI%252FAAAAAAAAAfk%252FMaBmUYmOclQ%252Fs1600%252Ftlokremowe.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fgrafikawieczko6.blogspot.com%252F2011_08_01_archive.html%3B1600%3B1006
OdpowiedzUsuńpozdrawiam anmarmis@gmail.com
Jak sama nazwa wskazuje, tło jest z gotowca, a ja jedynie zmieniłam kolor ;)
Usuńgąsienica jest zdecydowanie moją ulubioną ;D
OdpowiedzUsuń